Taaak, walentynki…, czerwone serduszka, kolczaste kikuty zakończone różą, milusie wierszyki, przytulaski, 2 kg cukru i bita śmietana. Na szczęście mój mężczyzna pytany o to, co dobrego chciałby zjeść zazwyczaj odpowiada “małe kanapeczki“. Uwielbiam go za ten minimalizm, z wielką radością w ten przesłodzony dzień przygotuję coś prostego, słonego, wytrawnego i idealnie pasującego do czerwonego wina,…