“Moc uzdrawiania lub czynienia człowieka chorym, jaką ma ludzka wyobraźnia w stosunku do ludzkiego ciała, jest właściwością, z którą rodzi się każdy z nas. Miał ją pierwszy człowiek, będzie miał ją również ostatni.” Mark Twain
Wystarczyły mi dwa dni. Jedynie dwa, nieśpieszne spędzone wśród zieleni dni, żeby pożegnać na dobre moje zapalenie oskrzeli (które leczyłam ponad 4 tygodnie) i znów poczuć pełnię sił witalnych. To, że w dużych miastach Polski żyjemy w zanieczyszczeniach i smogach, które swoją toksycznością kilkukrotnie przewyższających normy europejskie już raczej nikogo nie dziwi. Nie mówiąc już o tym, że w tychże europejskich stolicach powietrze mają czystsze niż w naszych mniejszych miastach. Dlatego gdy raz na parę tygodni zawieziesz swoje ciało do miejsca bogatego w zieleń, lasy o czystym powietrzu możesz się spodziewać, że ciało odwdzięczy Ci się po stokroć.
Podlasie to inaczej “mieszkasz pod lasem”. No dobra, wymyśliłam to, ale czyż ten zwrot nie oddaje w pełni walorów tego regionu o największym zalesieniu w Europie? Mieszczą się tutaj 4 najpiękniejsze w Polsce parki narodowe: Biebrzański Park Narodowy, Białowieski Park Narodowy, Wigierski Park Narodowy oraz Narwiański Park Narodowy. To raj dla miłośników kniei, leśnego runa, jeleni i grzybów.
Nasza wycieczka wylądowała w miejscowości Lipsko, położonej nad rzeką Biebrzą, u podnóża Biebrzańskiego Parku Narodowego. Dawno nie miałam okazji skosztować tak nieśpiesznego i prostego życia, pełnego małych przyjemności, na które każdy musiał sobie sam zapracować. W urokliwej i pięknie urządzonej kuchni podczas śpiewów powstawały proste potrawy, których konsumowanie celebrowaliśmy godzinami przy niewielkim stole.
Dom urządziła wspaniała gospodyni, prawdziwa dama, która rano, ubrana w długi, biały szlafrok parzyła nam kawę lub świeżą pokrzywę.
Długie spacery, zbieranie grzybów, grzanie wody do kąpieli, szykowanie ogniska, to wszystko, co na co dzień jest największą abstrakcją stanowiło wtedy największą przyjemność.
Warto czasem zwolnić, szczególnie jeśli wiesz, że za chwilę nastąpi przyśpieszenie 🙂